Trump zapowiada wysokie cła na towary UE. "Nie za bardzo jest czym odpowiedzieć"

Donald Trump zapowiedział wprowadzenie 25-procentowych ceł na wybrane europejskie towary. - Jego strategia opiera się na wywoływaniu chaosu i niepewności wśród partnerów, z którymi planuje negocjacje - ocenił w programie "Gość Wydarzeń" Krzysztof Wojczal.
W środę wieczorem Donald Trump zapowiedział, że wkrótce ogłosi cła na towary z Unii Europejskiej. Taryfa ma wynieść 25 proc. i będzie dotyczyła m.in. samochodów.
- Bądźmy szczerzy, Unia Europejska została utworzona po to, aby oszukać Stany Zjednoczone. Taki jest jej cel i wykonali dobrą robotę. Ale teraz ja jestem prezydentem - stwierdził prezydent USA.
Donald Trump zapowiada cła na towary z UE. Co chce uzyskać?Zdaniem analityka geopolitycznego Krzysztofa Wojczala ta zapowiedź wpisuje się w dotychczasową strategię Trumpa.
- Stany Zjednoczone są w tej chwili najsilniejsze politycznie i może (Trump-red.) przyciskać swoich partnerów, sojuszników, ale także konkurentów, czy rywali - ocenił w rozmowie z Piotrem Witwickim.
ZOBACZ: Ukraina ogłasza przełom ws. metali ziem rzadkich. Chodzi o umowę z USA
Jak przypomniał, w piątek może dojść do podpisania umowy o eksploatacji ukraińskich złóż naturalnych.
- Następny krok to jest oczywiście przyciśnięcie Unii Europejskiej i ta narracja Trumpa bardzo ostra, przypomnijmy, że ona towarzyszyła również jeśli chodzi o negocjacje z Wołodymyrem Zełenskim - podkreślił.
WIDEO: Trump zapowiada cła na towary z UE. "Nie mamy czym odpowiedzieć"

Jak podkreślił, "teraz przychodzi czas na Unię Europejską i wielkie deale z Europejczykami", a wszystko przebiega zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Trumpa.
- Zapewne będzie chciał teraz zmusić Unię Europejską do tego, żeby wyrównać nieco bilans handlowy między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską i jednocześnie sprzedać nam więcej gazu i ropy - wskazał ekspert.
Jak zaznaczył "te cła mają nas przekonać do tego, żeby te warunki Donald Trumpa przyjąć".
Amerykańskie cła uderzą w UE. "Nie mamy czym odpowiedzieć"Wojczal podkreślił również, że UE znalazła się w tej trudnej sytuacji, ponieważ to Donald Trump ma szereg narzędzi, dzięki którym może dyktować warunki Europie.
- Amerykanie to jest największy rynek zbytu dla Unii Europejskiej, dają nam zarabiać, a więc jeśli oni nakładają na nas cła, to nie za bardzo jest czym odpowiedzieć - skomentował.
ZOBACZ: Trump o postulacie Ukrainy. "Mogą o tym zapomnieć"
Jak wymieniał, to Amerykanie dają parasol jądrowy, jeśli chodzi o bezpieczeństwo przed Rosją, a ich wojska stacjonują w Europie, również na wschodniej flance NATO.
- Donald Trump ma wszystkie karty w swoich rękach i wiedząc o tym, stara się dyktować warunki wszystkim swoim partnerom i sojusznikom. To jest bardzo brutalne, ale też czysto biznesowe podejście Donalda Trumpa - ocenił.
- W interesie Donalda Trumpa jest wywoływanie chaosu i niepewności wśród swoich partnerów, z którymi zamierza negocjować - podsumował analityk.

polsatnews